bł. Benedykt Tshimangadzo Daswa

nieprzyjaciel czarów i zabobonów

44 lat
(1946–1990)

RPA

Urodził się 16 czerwca 1946 r. we wsi Mbahe w Południowej Afryce. Pochodził z plemienia Lemba, którego członków określa się „czarnymi Żydami”, ponieważ przestrzegają żydowskich zasad. Rodzice nazwali go „Tshimangadzo” (ktoś z władzą czynienia cudów), po rozpoczęciu szkoły otrzymał imię Samuel.

Po śmierci ojca spadła na niego odpowiedzialność za matkę i czworo rodzeństwa. Przez pewien czas pracował w Johannesburgu, gdzie zetknął się z katolicyzmem. Dnia 21 kwietnia 1963, w wieku 17 lat, przyjął chrzest i przybrał imię Benedykt, zainspirowany św. Benedyktem z Nursji. Stał się aktywnym członkiem Kościoła katolickiego w RPA.

Ukończył colleg, zdał maturę i zaczął pracę jako nauczyciel i katecheta w wiosce Nweli. Pracował z młodzieżą, pomagał rodzinom, które miały trudności ekonomiczne. Daswa był bardzo szanowaną osobą w swojej lokalnej społeczności, znany ze swojej prawdomówności i uczciwości. Młodzież go lubiła. 1 stycznia 1979 został dyrektorem szkoły. 

Dnia 9 sierpnia 1980 zawarł związek małżeński. Wraz z żoną mieli ośmioro dzieci. Był wzorowym mężem oraz ojcem. Angażował się w prace domowe, co było czymś niezwykłym w jego środowisku. Był aktywnym członkiem swojej społeczności, pełniąc funkcję sekretarza lokalnej tradycyjnej rady. Cenił go też miejscowy szef. Pod nieobecność kapłana prowadził modlitwy i pomagał w okolicy budować kościoły.

Zwalczał bardzo rozpowszechnione wśród miejscowej ludności czary, uważając je za sprzeczne z wiarą i szkodliwe dla ludzi. Podkreślał, że tego rodzaju praktyki prowadzą nierzadko do zabijania niewinnych ludzi, oskarżonych o rzucanie czarów na innych. Potępiał też noszenie amuletów i talizmanów mających chronić przed złem.

W listopadzie 1989 roku obszar ten nawiedziły ulewne deszcze i uderzenia piorunów. Kiedy w styczniu 1990 r. jego wioska ponownie nawiedziła silne burze, starsi zdecydowali, że piorun nastąpił z powodu magii i dlatego zażądali podatku od wszystkich mieszkańców, aby zapłacić za sangomę (znachor, zielarz, wróżbita), aby znaleźć czarownicę, która wywołała burze. Nie chcąc w to uwierzyć, Daswa powiedział, że to tylko zjawisko naturalne i odmówił płacenia podatku. Mieszkańcy wioski zastawili na niego pułapkę, gdy jechał samochodem – obrzucono go kamieniami. Zraniony i zakrwawiony zostawił samochód i uciekł, chroniąc się w domu sąsiadki. Po kilku godzinach po groźbach oprawców, że zabiją sąsiadkę, wyszedł do nich, został zamordowany, po czym oblano go wrzątkiem, by mieć pewność, że nie żyje. Jego ostatnie słowa brzmiały: „Boże, weź w swoje ręce mojego ducha”.

Daswa jest pierwszym beatyfikowanym katolikiem urodzonym w RPA. Jego beatyfikacja odbyła się 13 września 2015 w Tshitanini w prowincji Limpopo w obecności jego rodziny.