Szczególną troską naszej wspólnoty
w Kleosinie jest misyjny apostolat.
W 1971 roku Ojciec Tarasiuk został przeniesiony do domu misyjnego w Nysie. Był tam ponad rok. W dniu 18 czerwca 1972 roku prowincjał Ojciec Leonard Szymański przenosi Ojca Stefana znów do Białegostoku, gdzie ordynariusz Bp Henryk Gulbinowicz proponuje mu referat od spraw zakonów żeńskich. Od 1 września 1972 roku Ojciec Stefan Tarasiuk mieszka w Kleosinie. Pierwszą Mszę Świętą w kleosińskiej kaplicy odprawił 18 grudnia 1972 roku. Dnia 19 lutego 1973 roku Dom w Kleosinie odwiedza Prowincjał O. Leonard Szymański, ekonom prowincjalny O. Bronisław Skóra i radca O. Bernard Bona. Pierwsza wizyta biskupa Henryka Gulbinowicza i jego notariusza księdza Glinki, odbyła się 7 listopada 1973 roku i trwała półtorej godziny.
Dom Misyjny świętego Kazimierza, z kaplicą pół publiczną pod wezwaniem Matki Bożej Ostrobramskiej został zbudowany w latach 1983-88.
W latach 1989 - 1991 w domu był postulat Księży Werbistów. Po przeniesieniu postulatu do Górnej Grupy placówka w Kleosinie zaczęła funkcjonować jako dom rekolekcyjny.
Rok 2002 staje się rokiem przełomowym w dziele, które swoim przybyciem w 1957 roku rozpoczął śp. Ojciec Stefan Tarasiuk. Ksiądz Arcybiskup Wojciech Ziemba, Metropolita Białostocki, zaproponował Księżom Werbistom przejęcie nowoutworzonej parafii
w Kleosinie p.w. św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
Historia Księży Werbistów w Archidiecezji Białostockiej zaczyna się w czerwcu 1957 roku. Wtedy to przybył do Białegostoku Ojciec Stefan Tarasiuk pochodzący z Rzepnik w parafii Tryczówka. Ojciec Prowincjał Polskiej Prowincji SVD Feliks Zapłata posyłając Ojca Stefana powiedział: „Masz wychodzić dla Polskiej Prowincji SVD nową placówkę w Białymstoku, lub okolicy”. Po dokonaniu zakupu działki, rozpoczęto starania o pozwolenie na budowę domku jednorodzinnego na nazwisko Wincentego Tarasiuka.
Budowę rozpoczęto w 1958 roku. Pracy doglądał O. Stefan Tarasiuk, a stałym opiekunem był jego brat Wincenty Tarasiuk. W czasie trwania budowy obecność Ojca Stefana nie była konieczna, dlatego w sierpniu 1959 roku został przeniesiony do Kurii w Olsztynie gdzie był Referentem Trzeźwości, Dyrektorem Referatu Dobroczynności i Referentem Misyjnym. Tam pracował przez 12 lat. Z Olsztyna dojeżdżał do Kleosina i powoli doprowadzał do zakończenia budowy.